piątek, 19 kwietnia 2013

Prolog.

16 kwietnia 2013
Is

Tak jak normalny człowiek, nie zwracając uwagi na to, że jest środa, z przyjaciółkami poszłam do klubu opić moje urodziny. Nie chciałam robić wielkiego przyjęcia i cieszyłam się z tego, że Kim i Nina również nie wpadły na ten pomysł. Może to kwestia tego, że za dobrze mnie znały. Tym lepiej. Mimo tego, że przyszłyśmy tu tylko trzy i to moje urodziny, to moje najlepsze przyjaciółki bawią się same. Nie przeszkadza mi to w zupełności. Po prostu akurat poszły zagadać do jakichś chłopaków, a ja nie mam na to najmniejszej ochoty. Takie życie. Nie chce po prostu ślinić się do nieznajomego. Chłopaków trzymam na dystans, a jeśli już jakiś pojawi się w moim życiu, zostaje po prostu spławiony. Ja nie jestem łatwa, nie dam się sobą bawić. Siedziałam na dwuosobowej, czarnej sofie w kącie, popijałam drinka i bacznie obserwowałam moje przyjaciółki. Mój cel był jeden - jeśli między nimi, a tymi chłopakami doszłoby do jakiegoś nieporozumienia, to każdy z nich od razu dostałby sztukę w ryj. Nie pozwolę krzywdzić dwóch najważniejszych osób w moim życiu. Tak naprawdę to dwóch z pięciu najważniejszych osób w moim życiu. Tymi osobami są właśnie Kim, Nina, tata, Allan i Bejni. Allan to brat Kim, a Bejamin jest bratem Niny. Mimo różnodorności wiekowej kocham tych chłopaków jak własnych braci. Może to dlatego, że ich siostry uważam za moją rodzinę ? Pytanie, dlaczego nie wymieniłam mojej matki ? Tak naprawdę ta kobieta mnie tylko urodziła. Nie obchodzę ją ja, tata, dom, nic. Dla tej kobiety liczy się tylko kariera. Jest jedną z najlepiej zarabiających modelek, ale co mi do tego, skoro własna "matka" nie ma dla mnie czasu ? Dlatego jestem tak blisko z ojcem. Jest dla mnie najważniejszy, mimo, że większość swojego życia spędza za granicą, ponieważ pracuje jako fotograf i jest również malarzem. Ciężko mieć tak utalentowanych i znanych rodziców, ale doceniam to, że ojciec jest w domu kiedy tylko może. Nie chciałam już dłużej rozmyślać o moim szarym i nudnym życiu. Czas wziąć się w garść. Za miesiąc piszemy matury, to one zdecydują o naszej przyszłości. Lecz, czy na pewno tego chce ? Ojciec oraz dziewczyny proponują mi studia muzyczne. Śpiewam, gram na gitarze, saksofonie, skrzypcach .. Kiedyś grałam na pianinie .. Przestałam. Obiecałam też sobie, że nigdy tego nie zrobię. Grać uczył mnie dziadek, ojciec mojego taty. Kiedy miałam 14 lat zmarł. Załamałam się. Obiecałam sobie, że nie zagram nigdy, bez niego po prostu nie potrafię. To jest moja taka słabość, ponieważ każdy chce wiedzieć, czy mam do tego talent. Chodzi właśnie o to, że mam ! Tylko kto uwierzy mi na słowo ? Z zamyśleń wyrwał mnie sygnał, że moja przestrzeń została naruszona. Przekręciłam głowę w prawo i spostrzegłam, że usiadł obok mnie naprawdę przystojny facet i patrzył przygryzając lekko dolną wargę.
-Zayn-podał mi rękę.
-Isy-przywitałam się.
-Mogę mówić Is ?-zapytał.
-Jasne-wywróciłam oczami i przyjrzałam się nieznajomemu dokładnie. Miał idealne rysy twarzy. Czarne, lekko postawione, gęste włosy. Brązowe, duże oczy, dwudniowy zarost i piękny uśmiech. Ubrany był w zwykłe jeansy, zwykły biały t-shirt i dżinsową kurtkę.
-Przyszłaś sama ?-zapytał po chwili patrząc na mnie dość przesadnie uwodzicielsko.
-Nie jestem dzieckiem, nie musisz się martwić-zadrwiłam z chłopaka. Odrwóciłam głowę tak, by znów spojrzeć na moje przyjaciółki i upiłam łyk drinka.
-Wyglądasz na 17.
-Mam 19-wtrąciłam i spiorunowałam go wzrokiem. Ponownie przygryzł dolną wargę i przejechał ręką, po aksamitnych włosach.-Skądś Cię kojarzę-powiedziałam przyglądając mu się dokładniej.
-Już myślałem, że ta znajomość będzie taka piękna-zaśmiał się.
-Żadna znajomość. Spotkaliśmy się pierwszy i ostatni raz-odpowiedziałam twardo.
-Zayn Malik z One Direction-odezwał się po chwili patrząc na mnie z uwagą i znów zrobił ten swój głupi uśmieszek.
-Ach, no oczywiście-wywróciłam oczami. Spojrzał na mnie zdziwiony-To, że masz zespół, talent, kariere i kase nie robi na mnie wrażenia-uniosłam prawą brew ku górze i przymróżyłam oczy patrząc z drwiną na chłopaka.
-Miło.
Wstaliśmy oboje i podeszliśmy do baru. Zadrwiłam z niego po raz kolejny i wyjęłam telefon, ponieważ zaczął wibrować. Szybko odpisałam tacie na sms-a, ale zanim schowałam iphone'a chłopak złapał mnie za nadgarstek.
-Piątka ?-zapytał biorąc do ręki iphone'a.
-Pewnie, poprzeglądaj mi sms-y-wypuściłam telefon z ręki i dałam jemu. Sama się zdziwiłam dlaczego. Usłyszałam dźwięk charakterystycznego sms-a. Spojrzałam na niego pytająco.
-Miło było Cię poznać, Is-przysunął mnie do ściany i spojrzał w oczy. Kolejny raz zadałam mu pytanie wzrokiem. Nie wiedziałam o co mu chodziło.-Odezwę się później-puścił mi oczko i zniknął w tłumie.





i tak oto mam dla was taki dość krótki i zwyczajny prolog. nie oceniajcie książki "po pierwszej stronie" i wyczekujcie rozdziału 1 ;) tymczasem jak na razie podobają się wam moje wypociny ? pisałam prolog 3 razy, w tym w głowie układałam 6 różnych historii. jak widzicie w końcu mi się udało. wyraźcie swoje zdanie. pozytywne lub negatywne, cenie sobie szczerość :) a no i jeszcze coś .. Is i Zayn są tutaj głównymi bohaterami. rozdziały będą pisanie przeważnie z perspektywi Is, czasem będą Kim i Nina, ale to rzadko. to chyba tyle. komentujcie misiaki ;) - Alex :)
+wejdźcie do zakładki 'informowani'

16 komentarzy:

  1. ja już czekam na rozdział. To ja @ioamolefragole miałam pokomentować i przeczytać. Przeczytałam twoje ukończone opowiadanie i przepraszam że nie pokomentowałam ale mnie wciągło i czytałam od razu, czekam na następny

    OdpowiedzUsuń
  2. Muszę przyznać, że nie jestem ich fanką. Jednak naczytałam się tyle opowiadań o nich, że głowa boli. Mimo to spodobał mi się ten prolog. Na prawdę. Zajrzę jeszcze tutaj.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję ;) tym bardziej, jeśli nie lubisz zespołu jest mi naprawdę miło, że tutaj wpadłaś ;) - Alex :)

      Usuń
    2. Cała przyjemność po mojej stronie ;)

      Usuń
  3. Ciekawie sie zapowiada, ciesze sie ze jest Zayn glownym bohaterem ;D Mam nadzieje ze szybko dodasz kolejny rozdział, abym mogla zostawic po sobie dluzszy komentarz ;p bo prolog mnie strasznie zaciekawił :* Pozdrawiam Eve;*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bardzo miło mi, że zaciekawiło Cię to i, że chcesz komentować ;)

      Usuń
  4. Tak! Świetne! Na to czekałam! Początki są najtrudniejsze. Nie martw się ;) Wszystko samo przyjdzie z czasem. Ze mną było tak, że chciałam rozdziały dodawać może raz, dwa razy w tygodniu. A teraz mam taki nawał weny, że jeden rozdział pojawia się raz na dwa dni. Czyli średnio około trzech tygodniowo. Raz nawet dodałam dwa-jeden dzień po drugim. Podsumowując-pisz dalej. Po kilku rozdziałach będzie o wieeeeeeeeele łatwiej.
    Wracając do rozdziału-kocham blogi, w których mój mąż(Zayn ^^) odgrywa główną rolę! Takich blogów nie mogę nie czytać! To jest świetne!

    Pozdrawiam, czekam na next i zapraszam do mnie
    moja-szalona-wyobraznia.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję Ci naprawdę bardzo za komentarz. jeśli chodzi o to wszystko, to wiem jakie są początki. to mój chyba 10 blog, więc .. hahaha. problem w tym, że ze wszystkich skończyłam tylko dwa, a reszta została usunięta. jeśli będzie tu taka masa pozytywnych osób jak Ty blog na pewno dotrwa do końca, dzięki ;)

      Usuń
  5. Podoba mi się ta historia. Zdecydowanie czekam na pierwszy rozdział :) Pozdrawiam Asiek :*

    OdpowiedzUsuń
  6. Hej :)
    Ciekawy pomysł na historię : D.
    Podoba mi się fakt, że główna bohaterka ma dobry kontakt z tatą. I o dziwo, jakaś odmiana. Mama, zapracowana modelka ... interesujące.
    Coś szybka ta wymiana numerów, ale mam nadzieję, że ich znajomość rozwinie się ciekawie : )
    Jeju, błagam, powiedz, że nie planujesz wielkiej miłości po pierwszej randce ! ; p
    Czekam na 1 rozdział - dłuższy rozdział, bo mam niedosyt ^^.
    Pozdrawiam.
    Isiia.

    + http://you-and-i-lizzy.blogspot.com/
    + http://just-trust-isiia999.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. powiem jedynie, że zanim dojdzie do wyznania będą kłótnie i rozstania ;) - Alex :)

      Usuń
  7. Hej! :)
    Wpadłam na bloga przez przypadek. Zachęcili mnie bohaterowie i sam wygląd;)
    Z chęcią wszystko przeczytałam- nudy .xd
    Muszę stwierdzić, że masz wielki talent! :)
    Piszesz na prawdę wspaniale. Masz wielki talent i potencjał<3
    Wszystko jest wspaniałe.
    Dawno nie czytałam tak wspaniałego opowiadania.
    To wspanialy pomysł.
    A więc blog jest
    wspaniały,
    zajebisty,
    genialny,
    extra.
    Już nie mogę sie doczekać NN ! :)
    Całuski! xx

    Chciałabym Cię też do mnie zaprosić.
    Będę wdzięczna jak wpadniesz i ocenisz<3
    Obserwujemy? :)
    http://hello-in-my-world.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki. chyba ..
      'z chęcią wszystko przeczytałam - nudy' na początku odniosłam wrażenie, że nie podoba Ci się.

      Usuń
  8. Całkiem ciekawe ;) kogo ja oszukuje x D genialne :D czekam na pierwszy rozdział ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Haha, niezła rozmowa jak na 1 raz, haha xD
    Spoko! :D

    OdpowiedzUsuń